Meczem pomiędzy AZS KK Jelenia Góra a MUKS Poznań 77:43 77:43 (20:4, 19:20, 22:7, 16:11) rozpoczął się w ubiegły piątek (30 września br.) turniej koszykówki kobiet z okazji Września Jeleniogórskiegow hali przy ul. Sudeckiej 42. Zaprezentowały się w nim miejscowym kibicom nowe nabytki AZS KK - Amerykanki: Jocelyn Penn, Sabrina Scott i Keila Beachem oraz Białorusinka - Oksana Dołgorukowa.
Dorobek punktowy z tego spotkania: Penn 19, Myćka 13, Gawrońska 12, Scott 11, Beachem 11, Małaszewska 7, Arodź 2, Wójcik 2, Dołgorukova 0 - wskazuje, że najlepiej spisała się pierwsza z nich. Najwyższa - Sabrina Scott (1,88 m.) grała słabo w dwóch pierwszych kwartach, potem się rozkręciła. Obie pozostałe Amerykanki zagrały bardzo agresywnie, ale zawodziły w rzutach z każdej prawie odległości, szczególnie z dystansu.
Pozostałe jeleniogórskie zawodniczki zagrały na swoim dobrym poziomie. Słabiutko wypadła Oksana Dołgorukowa, która chyba dopiero w Jeleniej Górze przechodzi najgorszy okres aklimatyzacji, bowiem w brzeskim turnieju wypadła dobrze.
<b>MUKS:</b> Jabłońska 20, Nawrotek 8, Skobel 7, Durak 4, Świerzewska 4, Najtkowska 1.
Drugi wynik pierwszego dnia turnieju: SK UP Olomouc – SMS ARCUS PZKosz Łomianki 54:70 (16:20, 5:20, 19:17, 14:13).
<b>SK UP:</b> Steffanova 22, Prochazkova 12, Vacova 12, Polaskova 6, Svobodova 2, Stupmankova 0.
<b>SMS:</b> Pułtorak 18, Bibrzycka 13, Tomiałowicz 12, Kopczyk 7, Kaczmarska 6, Bednarczyk 5, Soszyńska 4, Modelska 3, Ćwiklińska 2.
W sobotę (1 bm.) jeleniogórzanki przekonująco pokonały SMS Łomianki 64:36 (14:13, 13:12, 25:10, 12:1).
<b>AZS KK:</b> Penn 20, Scott 12, Beachem 7, Myćka 7, Gawrońska 6, Małaszewska 4, Wójcik 4, Dłutowska 2, Arodź 2, Kret 0, Balsam 0, Dołgorukova 0.
<b>SMS:</b> Bibrzycka 11, Kopczyk 8, Tomiałowicz 6, Kaczmarska 4, Pułtorak 2, Modelska 2, Ćwiklińska 2, Sosnowska 1, Bednarczyk 0, Kowalewska 0, Soszyńska 0, Kotnis 0.
Również i w tym spotkaniu imponowała walecznością i udanymi przechwytami Jocelyn Penn. Jednak zastrzeżenia budzi jej nieskuteczność w rzutach z dystansu. Waleczna jest również Keila Beachem, ale często też nieskuteczna pod koszem. Nadal niczego nie pokazała O. Dołgorukowa, która grała lękliwie i bała się rzucać na kosz. Rozkręca się z meczu na mecz Sabrina Socott i ona jedna może być pewna tego, że pozostanie w Jeleniej Górze. Natomiast co do pozostałych zawodniczek zarząd klubu jeszcze dzisiaj zadecyduje, czy pozostaną w klubie.
Na pewno jednak nie za takie pieniądze, jakich żądają ich menedżerowie.