Piątek, 31 stycznia
Imieniny: Jana, Marceliny
Czytających: 6277
Zalogowanych: 29
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Mysłakowice: Mieszkańcy nie chcą takiego zakładu

Niedziela, 15 kwietnia 2018, 8:08
Aktualizacja: Wtorek, 17 kwietnia 2018, 6:16
Autor: WAC
Mysłakowice: Mieszkańcy nie chcą takiego zakładu
Fot. WAC
Uchwałę sprzeciwiająca się wybudowaniu w ich miejscowości instalacji do przerobu osadów stałych z oczyszczalni ścieków na nawóz podjęli mieszkańcy Mysłakowic podczas zebrania wiejskiego, które odbyło się kilka dni temu.

O wadze problemu dla mysłakowiczan świadczyła wysoka frekwencja przybyłych na zabranie wiejskie. Jego głównym tematem były plany budowy na terenie miejscowej oczyszczalni ścieków instalacji do przerobu osadów stałych na nawóz, którą chciałby uruchomić w tym miejscu Karkonoski System Wodociągów i Kanalizacji.

- Zorganizowaliśmy to zabranie, gdyż do tej pory na dobrą sprawę nikt z nami na ten temat nie rozmawiał – mówi sołtys Mysłakowic Krystyna Śliwka. - Nikt nie pytał nas o zdanie, mimo że KSWiK zawarł już z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska umowę pożyczki na modernizację oczyszczalni, w ramach której ma być wybudowany ten zakład. Uważamy, że umieszczenie tak uciążliwej zapachowo instalacji w centrum naszej turystycznie atrakcyjnej miejscowości jest niedopuszczalne. Boimy się że chemikalia wykorzystywane w trakcie procesu, poza wydzielanym odorem, mogą też niekorzystnie wpływać na zdrowie nas i naszych dzieci. Obawiamy się, że do Mysłakowic będą też przywożone nieczystości z okolicznych miejscowości. Nie jesteśmy przeciwni powstaniu takiej instalacji, ale uważamy że powinna być zlokalizowana gdzie indziej – podkreślała Krystyna Śliwka.

Na zebraniu poza przedstawicielami KSWiK – u byli obecni też szefowie firmy, która jest właścicielem patentu technologii przerobu osadów, jaka ma być wykorzystywana w Mysłakowicach. Mimo przytaczanych argumentów, także ekonomicznych (wybudowanie instalacji według deklaracji KSWiK – u miałoby wpłynąć w na obniżkę cen wywozu ścieków) mieszkańcy wsi pozostali przy swoim. Nie przekonała ich też wycieczka do Grodziska Mazowieckiego, gdzie od niedawna działa tego typu przetwórnia. Co ciekawe, czasu na ten wyjazd nie znalazł żaden z gminnych radnych.

Dużo bardziej przemawiały do mysłakowiczan przytaczane na zebraniu wypowiedzi i inne materiały dotyczące niedogodności jakie z sąsiedztwa podobnego zakładu mają mieszkańcy Rybnika i Żor na Górnym Śląsku. Jak zapowiada wójt Michał Orman, sprzeciw mieszkańców powinien być mocno wzięty pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o lokalizacji zakładu przerobu osadów.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy wrzucileś/aś coś do puszki WOŚP?

Oddanych
głosów
724
Tak
57%
Nie
33%
Pomagam potrzebującym w inny sposób
10%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Kto stoi za Putinem, kto podejmuje decyzje na Kremlu?
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
Aktualności
Kiedyś tędy się szło do kościoła, a dzisiaj na zakupy
 
Aktualności
Kopaniec – wygaszanie szkoły
 
112
Wypadek koło Aniluxu
 
Kryminał
Plantacja marychy na babcinym strychu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group