Spotkanie poprzedziła msza święta koncelebrowana przez księdza biskupa Mendyka oraz księży: Grzegorza Niwczyka i Bogdana Żygadło. Modliło się wielu niepełnosprawnych, choć – jak się dowiedzieliśmy – zabrakło wielu gości z różnych placówek opiekuńczych. – Kiedy głosiłem Słowo Boże w Świdnicy, pewna niewidoma kobieta powiedziała, że widzi. Widzi, ale sercem. Sercem widziała Jezusa – powiedział ks. Bogdan Żygadło, proboszcz parafii pw. św. Erazma i Pankracego, która udzieliła gościny imprezie.
Pod koniec nabożeństwa reprezentujący środowisko niepełnosprawnych w Jeleniej Górze Ryszard Grek wraz z Stanisławem Schubertem, prezesem KSON, podziękowali hierarsze za Słowo Boże i za wsparcie w modlitwie. Pogratulowali mu też awansu, a jako podarunek – wręczyli rzeźbę Ducha Gór. – To na pamiątkę pobytu w Karkonoszach, niech nad Waszą Eminencją ten duch czuwa! – życzyli.
Biskup Marek Mendyk podkreślił, jak ważna w życiu osoby niepełnosprawnej jest świadomość troski wśród bliźnich. Ludzie obciążeni kalectwem czy innymi dolegliwościami, które utrudniają lub uniemożliwiają normalne życie, powinni być widziani przez w pełni sprawnych jako bracia, dzieci tego samego Pana Boga. Nie wolno stwarzać barier i jeszcze bardziej uprzykrzać im i tak już niełatwego życia.
Po nabożeństwie wszystkich zaproszono na agapę: gorący bigos z bułeczkami. Do konsumpcji przygrywała kapela „Jeleniogórzanie”. Niepełnosprawni garnęli się do rozmowy z biskupem Mendykiem, dla którego było to pierwsze spotkanie w tym środowisku. Chętnie pozował do zdjęć. Jego poprzednik, biskup Stefan Regmunt, był duszpasterzem osób niepełnosprawnych i doskonale znał ich problemy w diecezji.
W spotkaniu integracyjnym uczestniczyli też samorządowcy: zastępcy prezydenta Jerzy Łużniak i Zbigniew Szereniuk, oraz przewodniczący rady miasta, Hubert Papaj. Podczas mszy zasiedli w honorowych stallach z herbem Jeleniej Góry. Przybyli także: zastępcy szefa rady Anna Ragiel i Józef Sarzyński oraz Jerzy Górniak, komendant straży miejskiej. Zauważyliśmy również radnego Krzysztofa Mroza.