Uczniowie biorą udział w projekcie „Ocalić grób legionisty - Jana Zimosza - od zapomnienia”. Młodzież z Mysłakowic zobowiązała się do opieki nad pomnikiem polskiego bohatera podczas roku szkolnego. Ostatnio podczas kilku spotkań siódmoklasiści wykonywali prace porządkowe przy grobie przed dniem Wszystkich Świętych. Uczniowie grabili liście, umyli pomnik, wycięli trawę i chwasty wokół nagrobka, odrestaurowali też napisy oraz dekoracje na pomniku. Jedna z nauczycielek Joanna Politańska wykonała piękny, patriotyczny stroik okolicznościowy, którym młodzież udekorowała grób żołnierza.
Jan Zimosz był porucznikiem Wojska Polskiego, uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej i kampanii wrześniowej z 1939 roku. Ten weteran walki o wolność i niepodległość Polski urodził się 07.01.1896 r. w woj. świętokrzyskim. Zmarł 18.08.1966 r. w mysłakowickim szpitalu chorób zakaźnych i został pochowany na cmentarzu w Mysłakowicach.
Z racji tego, że nie mieszka w naszych okolicach nikt z jego bliskich, to właśnie uczniowie Szkoły Podstawowej w Mysłakowicach podjęli się opieki nad grobem zmarłego legionisty. Pierwszym koordynatorem prac nad uporządkowaniem nagrobka był historyk Jacek Pawłowski, a po jego odejściu na emeryturę zadanie to przejęła pani Marzena Chyży oraz jej podopieczni (czyli uczniowie klas VII). Do współpracy zgłosiła się również Joanna Politańska.