Chórzyści pod dyrekcją Kontariewa napełnili potężnym brzmieniem wnętrze kościoła garnizonowego pw. Podwyższenia Krzyża Świętego.
Jeden z najsłynniejszych na świecie kameralnych chórów wystąpił w piątek przed jeleniogórską publicznością. Rosjanie skupili się głównie na swojej muzyce, która pięknem melodii podbiła serca nawet tych, którzy za Rosją nie przepadają.
Druga sprawa, że w Jeleniej Górze nie ma chóru, który mógłby częściej dawać melomanom popisy wokalnych możliwości i umiejętności.
Ostatni tego typu zespół Jeleniogórski Chór Chłopięco–Męski Towarzystwa Śpiewaczego prowadzonego przez Franciszka Koscha rozpadł się kilka lat temu.