Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, na gruncie przy ulicy Kasprowicza 48, gdzie znajduje się ten budynek, są plany lokalizacji kolejnej – jak na kilku nieruchomościach w mieście – deweloperskiej inwestycji mieszkaniowej. – Nie było by może w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że przeznaczony obecnie do rozbiórki znajdujący się tam budynek, około 5 lat temu "otrzymał" nowy solidny dach z tzw. "blachy szwedzkiej" o 100 letniej gwarancji. Nie świadczy to dobrze o gospodarności gminy Jelenia Góra w tym zakresie – napisał do nas pan Michał, mieszkaniec z sąsiedztwa.
Budynek, który jest przeznaczony do wyburzenia, podobnie jak wiele zabudowań z okolicy, pochodzi z przełomu XIX i XX wieku. Czasy świetności ma już dawno za sobą, choć zachowały się jeszcze ślady dawnych zdobień (imitacja żaluzji na pierwszym piętrze). Trudno więc zrozumieć decyzję odpowiedzialnych za stan techniczny tego domu, którzy najpierw zainwestowali spore środki na remont dachu, a teraz okazuje się, że budynek ma zniknąć. Tymczasem w wielu podobnych, będących w kiepskim stanie, dokonuje się jedynie prowizorycznych zabezpieczeń, zwłaszcza jeśli chodzi o zniszczone zębem czasu poszycie dachowe.