- Strażnicy miejscy od początku roku interweniowali kilkadziesiąt razy na zgłoszenia mieszkańców o nielegalnych wysypiskach i spalaniu odpadów. W przypadku ustalenia sprawcy z reguły jest on karany mandatem w maksymalnym wymiarze lub sprawa trafia do sądu. W tym miesiącu to już trzecia interwencja zakończona sukcesem – informuje Artur Wilimek, rzecznik SM w Jeleniej Górze..
Nielegalne składowanie śmieci na „dzikim” składowisku może stanowić jedno z kilku wykroczeń, za które kary nagany, grzywny lub aresztu przewiduje ustawa z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń (t.j. Dz.U.z 2013 r., poz. 482 ze zmian.).
Wykroczenia te to: zanieczyszczanie lub zaśmiecanie miejsca publicznego (art.145), wyrzucanie na cudzy grunt polny kamieni, śmieci, padliny i nieczystości (art. 154§2), zanieczyszczanie gleby, wody w lasach albo wyrzucanie tam śmieci (art.162§1), składowanie, zatapianie lub zakopywanie odpadów w lesie (art.162§2); w przypadku wykroczenia z art. 162§1 sąd może orzec nawiązkę, a w przypadku wykroczenia z art.162§2 orzeka nawiązkę do wysokości równej kosztom oczyszczenia środowiska leśnego.
Jeżeli składowanie odpadów może zagrozić życiu lub zdrowiu wielu osób lub spowodować zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, jest ono wówczas przestępstwem. Art. 183 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz.U. nr 88, poz.553 z późn.zm.) przewiduje dla sprawcy takiego czynu, w przypadku działania nieumyślnego, karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat; dla sprawcy umyślnego: karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Karze od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności podlega również ten, kto wbrew obowiązkowi, dopuszcza do popełnienia tego umyślnego przestępstwa.