Autyzm jest zaburzeniem rozwoju związanym z nieprawidłowym funkcjonowaniem układu nerwowego. Przy odpowiednich metodach terapeutycznych można zmniejszyć jego nasilenie. Jeszcze niedawno uważano, że autyzm dotyczy głównie chłopców – był diagnozowany u nich niemal cztery razy częściej niż u dziewcząt. Stąd też symbolicznym kolorem autyzmu stał się niebieski. Najnowsze badania pokazują jednak, że autyzm w takim samym stopniu dotyka mężczyzn, jak i kobiet - podkreśla Ministerstwo Edukacji i Nauki.
Ludzie ze spektrum autyzmu żyją wśród nas i warto mieć tego świadomość oraz wiedzieć jak się zachować w różnych sytuacjach. Organizacja marszu może w tym pomóc.
Chcemy pokazać, że ten autyzm jest obok nas, wśród nas... i to nie jest nic strasznego, co by mogło budzić lęk, zdziwienie, uśmiech. To fakt, który jest. To inny sposób myślenia, odbierania bodźców zewnętrznych, inna wrażliwość na rzeczywistość - podkreślił Romuald Szpot, dyrektor SOSW w Jeleniej Górze, który przyznaje, że świadomość wśród społeczeństwa jest coraz większa. - Ważne, żeby społeczeństwo widziało, że w Jeleniej Górze są też tacy ludzie, którzy potrzebują jedynie zrozumienia i akceptacji - dodał dyrektor placówki znajdującej się przy ul. Kruszwickiej 3.
Jak mówił dyrektor, klasy z osobami z autyzmem są mniej liczne, a do tego niezwykle ważna jest praca indywidualna.
Trzeba odpowiedniej diagnozy - zrozumieć jakie to konkretne dziecko jest. Na jakie bodźce reaguje dobrze, a czego nie lubi, czego się boi, jak funkcjonuje w określonych przestrzeniach. Jedni nie lubią dzwonka na lekcje, inni dużej sali, czy określonych sytuacji - nawet pogodowych. Jeszcze inni nie tolerują określonych zachowań. Jeśli to się zrozumie, a dotyczy to każdego z nas - to dużo lepiej się pracuje - tłumaczył R. Szpot.
Uczestnicy marszu spotkali się na Placu Ratuszowym na wspólne zdjęcie, po czym udali się pod kościół "garnizonowy". Akcja odbyła się przy wsparciu Urzędu Miasta Jeleniej Góry, Straży Miejskiej oraz Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
