W spotkanie bardzo dobrze weszli podopieczni Artura Milewskiego, którzy w 20 min. meczu wyszli na prowadzenie. Dobre dośrodkowanie Rudnickiego wykończył Wichowski strzelając z pierwszej piłki i nie dając bramkarzowi rywali szans na skuteczną interwencję. W 30 min. było już 2:0, strzał Kotarby z rzutu wolnego przedłużył Rudnicki. Gospodarze jeszcze przed przerwą zdobyli kontaktową bramkę skutecznie wykorzystując rzut rożny. W 64 min. meczu padła ostatnia bramka tego pojedynku, celne dośrodkowanie ze skrzydła wykończył Durlak wyprowadzając swój zespół na 3:1.
– To był dopiero pierwszy sparing, ale jesteśmy zadowoleni z gry i z tego, że udało się zwyciężyć. Zarówno Karkonosze, jak i Nysa stworzyły sobie jeszcze kilka dobrych sytuacji, ale wynik nie uległ zmianie – powiedział Artur Milewski, trener zespołu.
Karkonosze: Sender, Zagrodnik, Bijan, Bizoń, Wawrzyniak, Kotarba, Krakówka, Adamczyk, Wojtas, Rudnicki, Wichowski oraz Walczak, Durlak, Rodziewicz, Han, Gałuszka