Wnętrza, gdzie jeszcze do niedawna można było napić się kawy oraz skosztować słodkości (i nie tylko) zieją pustką.
Chodzi o pomieszczenia w kamienicy nr 38 na placu Ratuszowym, gdzie przez długie lata działał sklep Jubilera. Po jego likwidacji wnętrze zaadaptowano na lokal gastronomiczny – zgodnie zresztą z historyczną funkcją (przed 1945 rokiem była tu winiarnia). Urządzony tu bar nie wytrzymał jednak konkurencji innych lokali w Rynku. Obecnie w środku znów jest pusto, a pomieszczenie czeka na lepsze czasy.
Podczas wielu debat dotyczących ożywienia centralnego miejsca w Jeleniej Górze powtarzano, że jego rozwój zależy od tego, co znajdzie się w pomiesczeniach pod arkadami. Czyżby obecnie był juz gastronomiczny przesyt?