15 sierpnia, czyli w Święto Wojska Polskiego, w Jeleniej Górze odbyła się tradycyjna uroczystość, podczas której oddano cześć żołnierzom. W 103. rocznicę Bitwy Warszawskiej pamiętano również o aktualnych wydarzeniach, związanych z napaścią Rosji na Ukrainę.
Uroczystość poprzedziło odsłonięcie tablicy informującej o nadaniu placu przy kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, imienia jego zmarłego proboszcza - ks. płk. Andrzeja Bokieja. Następnie uczestnicy wraz z orkiestrą reprezentacyjną przeszli pod Bramę Wojanowską, skąd ruszył marsz do dawnego kościoła garnizonowego. Po oficjalnych przemówieniach i wręczeniu odznaczeń emerytowanym wojskowym i cywilom, składano kwiaty przy pomniku Wolność i Niepodległość. Chętni, po uroczystości udali się na mszę św. w intencji Ojczyzny.
Dzisiaj Ukraina jest przedmurzem, jakim my byliśmy w 1920 roku, kiedy to nawała sowiecka szła na Europę, do Niemiec - przez Polskę. Dzięki determinacji, patriotyzmowi i bohaterstwu żołnierzy polskich, bardzo dobrej kadrze oficerskiej, która przewidziała ruchu wojska radzieckich - udało nam się zwyciężyć w Bitwie Warszawskiej. To obroniło naszą krótką demokrację, ale także Europę przed sowiecką nawałą. Ważne, żebyśmy wspierali Ukrainę, bo ona walczy za nas. W 1920 roku Europa też nam dostarczała broń - powiedział Jerzy Łużniak, który podkreślił, że to święto żołnierzy, ale też ich rodzin.
Zobacz video: