Do zdarzenia doszło kilka dni temu w Jeleniej Górze. Mężczyzna wykorzystał nieuwagę właściciela i odjechał jego autem, w którym był również dowód rejestracyjny. Pokrzywdzony pozostawił na chwilę otwarte samochód wraz z kluczykami, co spowodowało, że stał się łatwym łupem dla sprawcy. Wartość poniesionych strat właściciel oszacował na kilka tysięcy złotych.
Kiedy mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą kradzieży, powiadomił Policję. Funkcjonariusze w oparciu o uzyskane w tej sprawie informacje, a także po analizie nagrań z kamer monitoringu wytypowali i 25 marca br. zatrzymali 34-latka, podejrzewanego o tę kradzież. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze odnaleźli skradziony pojazd, który zaparkowany był na jednej z ulic w mieście. Odzyskali też skradziony dokument.
44-latek za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem - grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.