Mężczyzna od października zeszłego roku regularnie okradał swoją babcię, z którą mieszkał. Jego łupem padły m.in. dokumenty, pieniądze, karty płatnicze ,rower oraz inne przedmioty. Jeleniogórzanin skradzionymi kartami czternaście razy zapłacił za drobne zakupy w sklepach. 29 stycznia pod nieobecność babci włamał się do mieszkania skąd zrabował pieniądze oraz klucze do altanki. Pokrzywdzona starty oszacowała na ponad 5000 złotych. Wnuczek w tej sprawie usłyszał 22 zarzuty.
Jeleniogórzaninowi za popełnione czyny grozić może nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Prokuratura zastosowała wobec 20-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania się do babci oraz musiał opuścić wspólnie zajmowane mieszkanie. Mężczyzna do nakazów się nie zastosował, więc został zaaresztowany na trzy miesiące.
Źródło: podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy KMP w Jeleniej Górze