Do przerwy Olimpia po dwóch golach Udoda i trafieniu Smoczka (byłego gracza Polonii) prowadziła z grającym w tym fragmencie gry drugim świdnickim garniturem 3:0. Po zmianie stron na placu gry w szeregach Polonii pojawili się najbardziej doświadczeni zawodnicy zespołu - Jarosław Lato oraz Jacek Fojna. Blado prezentujący się świdniczanie zamiast odrabiać straty, tracili kolejne gole. Trzy razy do siatki przeciwników trafił Malinowski, po jednej bramce zdobyli Szujewski i Rudnicki. Honorowe trafienia dla Polonii zaliczyli Lato oraz Szuba.
– Spodziewałem się dziś po Polonii Świdnica– zespole III-ligowym znacznie więcej. Ten mecz z pewnością nie wyszedł naszym przeciwnikom, z drugiej strony widziałem jednak „swój” zespół, piłkarze zagrali ambitnie i odnieśli przekonujące zwycięstwo. Na uwagę zasługuje też fakt, że zagraliśmy bez Mateusz Zatylnego – wyznaje szczęśliwy Tomasz Dudziak, menager Olimpii.
Polonia Świdnica – Olimpia Kowary 2:8 (0:3)
Olimpia: Szaciłło, Kraiński, Han, Smoczyk, Kuźniewski, Zagrodnik, Milczarek, Malinowski, Liszka, Szujewski, Udod oraz Szeliga, Szaraniec, Dregan, Duński, Kubik, Rudnicki