- Myślę, że jest to przykre, że między Jelenią Górą a Lwówkiem Śląskim nie jeżdżą już pociągi. Jako miłośnik kolei chciałbym, aby one powróciły i jeździły szybciej niż do tej pory. W pociągu była sympatyczna atmosfera, ale osobiście uważam, że tak naprawdę każdy każdego pocieszał – wyznał Adrian Janda, uczestnik podróży „Ostatnim leniwcem”. - Linia 283 jest bardzo piękną i widokową linią. Moim zdaniem cieszyłaby się dużym zainteresowaniem turystów, natomiast mieszkańcy mogliby dojeżdżać do pracy – dodał.
- Przez wiele lat byliśmy strażnikami tej linii. Województwo przez cały czas miało nadzieję, że zarządca infrastruktury wykona chociaż małe prace utrzymaniowo-remontowe, która pozwoliłaby utrzymać prędkość, która była. Tymczasem z 50 km/h zrobiło się ograniczenie do 30, następnie do 20 i 10. W tym momencie musieliśmy się poddać – powiedziała Agnieszka Zachaj, zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.
W nowym rozkładzie jazdy zostały uruchomione autobusy do Lwówka Śląskiego w ramach Kolejowej Komunikacji Zastępczej. - Linia jest w wykazie planowanych przejęć podobnie jak w przypadku linii do Karpacza. Wymaga to zabezpieczenia, montażu finansowego – jeżeli uda nam się pozyskać środki finansowe, to wtedy możliwe, że podejmiemy się tego przejęcia i modernizacji – kontynuowała A. Zachaj. - Będziemy prosić zarządcę i właściciela linii, żeby zrewidowali swoje plany i w pierwszej kolejności to oni powinni usunąć zaległości lat poprzednich, bo trochę wchodzimy w nieswoje buty. Zarządca infrastruktury nie zrobił tego, co powinien przez wiele lat, a my chcemy chronić interes podróżnych – dodała przedstawicielka UMWD.