– Żeby zacząć inwestycję musimy mieć akceptację rady miasta. Nie będę jednak nalegał, jeżeli mieszkańcy kategorycznie sprzeciwią się powstaniu ciągu spacerowego. Warto jednak wiedzieć, że niechętnie do propozycji podchodzą wyłącznie mieszkańcy Osiedla Skalnego, a głównie właściciele małych pensjonatów w tamtym rejonie – mówił Bogdan Malinowski, burmistrz Karpacza podczas spotkania z mieszkańcami tego rejonu miasta.
Zdaniem burmistrza inwestycja nie wpłynie jednak negatywnie na ruch turystyczny, a wręcz zachęci gości do odwiedzin tego miejsca i noclegów w pensjonatach. – Chciałbym, żeby o Osiedlu Skalnym i Wilczej Porębie przestano mówić jak o sypialni Karpacza, a zaczęto jako o miejscu tętniącym życiem – mówi burmistrz Malinowski.
O tym, czy ciąg rekreacyjny powstanie, ostatecznie zadecyduje rada miasta. Do tej pory radni pozytywnie zaopiniowali projekt budowy wyciągu na Izbicę, znajdującej się na pograniczu Osiedla Skalnego. W planach jest uruchomienie dwóch nartostrad: jedna łącznie z polem do nauki jazdy na nartach, będzie miała 1400 m długości, natomiast druga – 800 metrów. Jest to rozwiązanie, które umożliwi korzystanie z nart zarówno doświadczonym narciarzom, jak tym, uczącym się. – Będą to dwie duże trasy zjazdowe, jedna łagodniejsza, przeznaczona dla rodzin i osób uczących się, i druga, wymagająca dobrych umiejętności narciarskich – mówi Bogdan Malinowski.
Izbica ma konkurować z Kopą. Ale nie brakuje sceptyków co do trafności wyboru stoku. Jak twierdzą, śnieg utrzymuje się tam jedynie przez 80 dni w roku, co nie zapewni spodziewanych zysków.