- Maluję słowem świat, który moja córka wyczaruje pędzlem lub ołówkiem - powiedziała Mieczysława Kłos-Kuligowska. Każdy z obrazów Kseni Kuligowskiej „ubrany jest” w słowa jej mamy, dziełom malarskim i rysowniczym towarzyszą wiersze, które czasem są uzupełnieniem, czasem komentarzem, a najczęściej słowną ilustracją emocji przelanych przez córkę na papier.
- Ksenia Kuligowska od najmłodszych lat sięga po pędzel i przenosi na papier swoje emocje i spostrzeżenia. W ten sposób może przekazać światu co czuje, co widzi i co jest dla niej najważniejsze. Mama jest jej ustami. Każdą pracę plastyczną córki uzupełnia wierszem i w ten sposób pracuje twórczy duet – podkreśla Anna Kalisz, dyrektor Piechowickiego Ośrodka Kultury.
Zaproszeni goście oprócz prac plastycznych mieli okazję wysłuchać recytacji wierszy autorki. Zainteresowani mogli zakupić również tomik poezji „Na progu miłości” z dedykacją Mieczysławy Kuligowskiej.