Czwartek, 13 marca
Imieniny: Krystyny, Bożeny
Czytających: 7364
Zalogowanych: 50
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Performance machen!

Niedziela, 21 października 2007, 0:00
Aktualizacja: Niedziela, 21 października 2007, 14:04
Autor: Wojciech Wojciechowski
Jelenia Góra: Performance machen!
Fot. rylit
Twórcze działania z Mazurkiem Dąbrowskiego w tle.

W ramach cyklu „Słownik Sytuacji” w miniony piątek odbyły się w Biurze Wystaw Artystycznych dwa performance Dariusza Fodczuka – „Teatrzyk Terapeutyczny” oraz „Paramorfeusz”.

To była wyjątkowa terapia. Początek spokojny i zabawny. Tak wiec, aby poczuć się naprawdę swobodnie, trzeba zostawić w szatni okrycia wierzchnie i torby też rzucić w kąt. Mała rozgrzewka – machamy ramionami i skaczemy w miejscu. Może wspólne śpiewanie... na przykład hymn sztuki performance pod niemieckim tytułem „Performance machen”.

Dopiero teraz możemy robić kije - bierzemy trzy stoły, wbijamy w nie z całej siły gwoździe. Gdy to nie pomoże, chwytamy za piłę elektryczną i tniemy blaty. Kontrole nad terapią przejęła grupa młodych ochotników.

Fodczuk patrzy, trochę pomaga. Nikogo nie namawiał, nie atakował - udział w terapii był dobrowolny. Kije w postaci nóg od stołów są już prawie nasze, a melodia zagrzewa do boju, aż wióry lecą.

Das ist doch suuuuuuper! – słyszymy kolejne strofy hymnu sztuki performance. Gdy kije są już gotowe, podstawiamy trzy kolumny i kładziemy na nich książki. Duży zamach i uderzamy. Może się dostać każdemu: pozytywistom i romantykom, przyrodnikom i filozofom. Trzech osobników przy aplauzie widzów wyżywa się na książkach, a Fodczuk z inną trójką szybko się namawiają. Zabawnie jest do momentu, gdy w rytm uderzeń słyszymy nagle hymn Polski śpiewany przez artystę i dwóch innych ochotników.

Agresywne wbijanie gwoździ w stół czy bicie książek do Mazurka Dąbrowskiego nie jest tylko sposobem na radzenie sobie ze stresem. Trzeba jednak przyznać, że wysoce stresogenna może być obserwacja, jak niektórzy z nas postrzegają swój kraj, stawiają go ponad resztę świata, a patriotyzm staje się skrajnym, wywołującym agresję nacjonalizmem i żelaznym ramieniem niektórych drużyn w walce politycznej.

Działanie Dariusza Fodczuka pt. „Teatrzyk Terapeutyczny” może być szansą dla wyrównania dysfunkcji w zakresie pojmowania polskości.
Wyciszył wszystkich „Paramorfeusz” - performance tykających wahadełek. Gdy tylko złapią rytm, zaraz zaczną go gubić.

Fodczuk przyspiesza i spowalnia transowe tykanie. Nie pada żadne słowo. Jest ciemno. Słusznie zauważył Paweł Jarodzki, że zatraciliśmy poczucie czasu. Wróciliśmy do punktu wyjścia, ale już nie tacy sami.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy masz problem z zaparkowaniem auta pod swoim domem?

Oddanych
głosów
589
Tak, zawsze, nigdy nie ma miejsca
37%
Tak, ale czasami
21%
Raczej nie, zawsze gdzieś się "wcisnę"
9%
Nie, nigdy
33%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Czy (i ile) Ukraina wytrzyma bez pomocy USA?
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
112
Pożar w Mysłakowicach
 
Aktualności
Ktoś wymyślił im WC pod oknami
 
Kultura
Havel–Wałęsa: spotkanie wspominkowe w Książnicy Karkonoskiej
 
Aktualności
Leśny Bank Genów Kostrzyca pomaga chronić żubry
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group