Jeszcze nie opadły emocje związane z zakończeniem rozgrywek, a już trzeba myśleć o nowym sezonie. W barwach IV–ligowej Olimpii Kowary nie zobaczymy już Marka Milczarka, który za głosem serca przenosi się do Gdyni i wielce prawdopodobne, że zasili drużynę Bałtyku.
Kolejnym graczem, który opuszcza zespół jest Tobiasz Kuźniewski. Celem kolejnego etapu życia jest Berlin, gdzie zamierza pracować i grać. Dobrą wiadomością dla włodarzy klubu i kibiców jest pozostanie w klubie Krzysztofa Kapelana, który mimo kilku propozycji z klubów III-ligowych, m.in. z MKS-u Oława wywiązuje się z danego słowa, które rozwiązuje umowę z naszym klubem na rzecz propozycji pracy w klubie II-ligowym i wyżej. Niemal przesądzony jest transfer Mariusza Malarowskiego, dotąd zawodnika Karkonoszy Jelenia Góra. To pierwszy transfer Olimpii, ale na pewno nie ostatni.
(Olimpia Kowary)