Po niemal 4 miesiącach przerwy na Złotniczą powracają emocje związane z rozgrywkami ekstraklasy piłkarek ręcznych. Zeszłotygodniowa wysoka porażka KPR w Gdyni należy już do przeszłości i podopieczne Małgorzaty Jędrzejczak nastawiają się na zaciętą walkę z kolejnym rywalem.
W jutrzejszym meczu nie będzie jednak łatwo. Do Jeleniej Góry przyjedzie Piotrcovia Piotrków Trybunalski – zespół który również ma aspiracje do walki o najwyższe miejsca w lidze.
Na dodatek zespół jeleniogórski boryka się z kontuzjami. „Sprawdziły się czarne scenariusze odnośnie kontuzji Anny Świdzińskiej i Ani Stanisławiszyn. Szczegółowe badania rezonansem magnetycznym potwierdziły uszkodzenie wiązadeł krzyżowych w kolanie i konieczne są operacje naszych zawodniczek” – możemy przeczytać na stronie internetowej KPR-u.
Po operacji śrubowania kłykcia kości udowej jest z kolei Martyna Popielarz. Przypomnijmy, że zawodniczka jeleniogórska doznała kontuzji podczas turnieju rozgrywanego na Złotniczej przed dwoma tygodniami. Martyna prawdopodobnie powróci do gry za 3 miesiące.
Początek spotkania KPR z Piotrcovią w hali przy ul. Złotniczej jutro o godzinie 17. Przypomnijmy, że od tego sezonu spotkania ekstraklasy są biletowane. Wstęp kosztuje 5 zł. Dzieci, młodzież i studenci po okazaniu legitymacji mogą obejrzeć mecz za darmo.
