Jelenia Góra/region: Pijana bileterka w parku narodowym
Aktualizacja: 11:05
Autor: Angela
O nietrzeźwej bileterce policjanci otrzymali zgłoszenie na numer alarmowy. Na interwencję pojechali policjanci jeleniogórskiej drogówki oraz strażnik leśny.
- W trakcie rozmowy z kobietą funkcjonariusze wyczuli od niej wyraźny zapach alkoholu. Badanie wykazało 1,5 promila. O zdarzeniu powiadomiono dyrekcję KPN, a pracę w kasie podjęła inna pracownica. 55-latka po wykonaniu czynności została zwolniona. Teraz za popełnione wykroczenie grozi jej kara grzywny – informuje podinsp. Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Andrzej Raj, dyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego wyjaśnia, że zatrzymana kobieta nie była pracownicą parku, ale zewnętrznej firmy, która wygrała przetarg m.in. na pobieranie opłat za wstęp.
- Jest to nieprzyjemna sytuacja, która stawia KPN w złym świetle, dlatego więcej nie dopuścimy do jej powtórzenia się. Zażądaliśmy od firmy, by ta pracownica nigdy więcej nie pobierała opłat w naszym Parku. Teraz zastanawiamy się, jakie konsekwencje wyciągniemy wobec wykonawcy. Wcześniej nie mieliśmy takiej sytuacji, i dobrze, że ludzie wraz z policją i naszym pracownikiem tak szybko zareagowali – mówi Andrzej Raj, szef KPN-u.