O tym, że kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości jest bardzo niebezpieczne przekonała się 44-latka, która straciła panowanie nad jednośladem, przewróciła się i uderzyła głową o asfalt. Mieszkanka gminy Lubawka trafiła do szpitala.
W niedzielę (18 czerwca) około godziny 20:00 policjanci Komisariatu Policji w Lubawce zadysponowali zostali do zdarzenia, do którego doszło na terenie Chełmska Śląskiego. Ze zgłoszenia wynikało, że kobieta straciła panowanie nad rowerem i upadła na jezdnię uderzając głową o asfalt.
Zdarzenie to widział strażak Ochotniczej Straży Pożarnej z Chełmska Śląskiego i natychmiast ruszył na pomoc. Kobieta mocno krwawiła z powodu obrażeń głowy. Dzięki szybkiej reakcji i profesjonalnej reakcji świadków rany zostały opatrzone, a kobieta przekazana w ręce ratowników medycznych.
Okazało się, że mieszkanka gminy Lubawka była pijana. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
44-latka trafiła do szpitala, ale nie uniknie odpowiedzialności za swoje zachowanie. Musi się z liczyć z wysoką grzywną, która grozi za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości - informuje oficer prasowy Katarzyna Trzepak-Balicka z Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze.
