W obszarze centrum Jeleniej Góry pozostało jeszcze wiele ulic bez oznakowania poziomego, są to: Klonowica, Okrzei, Pocztowa, Skłodowskiej-Curie, Wyszyńskiego, Grodzka oraz Poznańska. Na dowód prezentujemy galerię zdjęć wykonanych 27 lipca.
Dodatkowo należy zwrócić uwagę, że prawidłowo wymalowane stanowiska postojowe powinny mieć 6 metrów długości i 2,5 metra szerokości. Zdaniem dyrektora MZDIM winę za oznakowanie niezgodne z tabelą stosownego rozporządzenia ponoszą Kolejowe Zakłady Łączności, które zarządzają płatnymi strefami parkingowymi w Jeleniej Górze.
- Ten, kto maluje, powinien wiedzieć, że źle maluje – stwierdził Czesław Wandzel najprawdopodobniej zapominając, że jako dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów publicznie (w mediach) głosił, że nawet jeśli nie ma oznakowania poziomego, kierowcy muszą płacić za postój.
Nie za wszystko da się jednak obwinić obecnego zarządcę stref, ponieważ oznakowania powinny być dostosowane do obowiązujących przepisów od lutego 2014 r., kiedy to sprecyzowano zapisy ustawy na mocy rozporządzenia. KZŁ z Bydgoszczy zarządza strefami w Jeleniej Górze od 1 grudnia 2014 r. (umowę ma do 30 września 2018 r.), wcześniej zajmował się tym operator z Poznania (firma Parking Projekt).
Od autora
Odnosząc się do wypowiedzi dyrektora, że „ten, kto maluje powinien wiedzieć, że źle maluje” można stwierdzić, że ten, kto piastuje stanowisko dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów, powinien znać przepisy i nawet jeśli zewnętrzna firma popełnia błąd, nakazać dostosowanie oznakowań. Należy też pamiętać, że przyznanie się do błędu nie jest porażką, ani ujmą na honorze.