– Zaobserwowałem, że Szybowcowa stała się miejscem, gdzie lubią zatrzymywać się motocykliści crossowcy. Na motorach nie ma numerów rejestracyjnych, bo oni nie jeżdżą po drogach publicznych. Ci co zajadą, wypijają po piwie i dalej po drogach i duktach leśnych gdzie "jedynie cisza i szum przyrody" – pisze mieszkaniec Jeleniej Góry, który podczas wycieczki zaobserwował postawę motocyklistów.
– Zastanawiam się, co by się stało, gdyby taki po piwkach walnął w jakiegoś turystę na dukcie leśnym, czy też rozwalił się na zwalonym pniu – dodaje.
Jak podkreśla policja, jazda pojazdami mechanicznymi pod wpływem alkoholu jest przestępstwem. – Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 – takie jest brzmienie art. 178a Kodeksu Karnego.