Imprezę poprowadzili: Marta Sowińska i Robert Delegiewicz. Towarzyszyli im muzycy zespołu kameralnego w składzie: Katarzyna Jiruska, Tomasz Gadzina i Łukasz Schmidt. W pomoc w rozwiązywanie zagadek zaangażowano wirtualnie nawet dyrektora Filharmonii Dolnośląskiej - Tomasza Janczaka. Jak mówił dyrektor, od czwartku w gmachu filharmonii słychać było dziwne odgłosy, a przeszukanie całego budynku nie przyniosło żadnych rezultatów. Niezidentyfikowane dźwięki nie tylko przeszkadzały muzykom w ćwiczeniu na instrumentach i zakłócały próby orkiestry, ale i odstraszały przybyłych na koncert widzów.
Dzięki wsparciu dzieci i ich rodziców udało się rozwikłać wszelkie tajemnice i doprowadzić do szczęśliwego zakończenia, a muzycy mogli bezpiecznie wrócić do ćwiczeń i koncertów.