Przypomnimy. Zabytkowy, liczący ponad 4,5 hektara powierzchni park, został mocno spustoszony przez ubiegłoroczne, jesienne nawałnice. Wiejące wichury połamały lub uszkodziły 30 drzew, które musiano usunąć. Parkowe alejki zostały też nieco naruszone przez sprzęt używany przy wycinaniu roślin.
Powalone drzewa zostały uporządkowane i pocięte już jakiś czas temu, lecz trzeba było czekać na kilka suchych dni, aby parkowe alejki podeschły i aby można było bez przystąpić do zwózki. Stało się to w ubiegłym tygodniu i po zakończeniu tych prac zostanie naprawiona uszkodzona przez ciężki sprzęt do wywózki drewna nawierzchnia ścieżek parkowych.
Przed otwarciem parku dla turystów i zwiedzających, trzeba jeszcze wywieźć połamane gałęzie. Trwa też oczekiwanie na opinię konserwatora zabytków w kwestii nasadzeń nowych drzew na terenie parku.