Do zdarzenia doszło przed godziną piętnastą na skrzyżowaniu ulic Lubańska – Goduszyńska na trasie Jelenia Góra – Szklarska Poręba. 44 – letni kierowca nissana z Lwówka Śląskiego tłumaczył policji, że nie zauważył nadjeżdżającego pojazdu i dlatego zdecydował się wjechać na ulicę główną. Tymczasem doprowadził on do potrójnej kolizji.
- Kierujący nissanem z ulicy Goduszyńskiej włączał się do ruchu, wymusił pierwszeństwo na pojeździe audi A 4. Kierowca audi chcąc uniknąć zderzenia wjechał na krawężnik, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i wjechał pod tył prawidłowo stojącego na znaku stop pojazdu marki transit – powiedział nam na miejscu zdarzenia sierż. sztab. Marcin Drozd, wydział Ruchu Drogowego w Jeleniej Górze.
Na miejsce przyjechały dwa wozy strażackie. Strażacy pomogli z wydobyciu audi A4 spod transita i usunęli płyny eksploatacyjne, które wylały się na jezdnię. Wezwano też karetkę pogotowia, jednak poza lekkimi zadrapaniami pasażerki audi nikt nie ucierpiał. Nie było więc konieczności przewożenia kogokolwiek do szpitala.
Sprawcę ukarano mandatem w wysokości 500 złotych i punktami karnymi.