Przypomnijmy, że zbiorniki nie powstały chociaż były takie koncepcje i pieniądze na ten cel. Powstał nawet specjalny plan gdzie powinny powstać i ile wody powstrzymać. Wszystko po to, aby miejscowości leżące na drodze owych rzek nie zostały zalane.
Miały powstać 4 zbiorniki, nie powstał ani jeden. Wszystko to miało miejsce aż 7 lat temu, więc było sporo czasu, aby zadziałać. Nie zrobiono tego, więc Jelenia Góra została po raz kolejny zalana...
Czytaj więcej:
Najpierw zalała ich woda, a teraz ich krew zalewa
Zawiadomienie wysłane do prokuratury dotyczy ówczesnej premier Beaty Szydło, ministra właściwego wówczas do spraw gospodarki wodnej oraz ówczesnych prezesów Krajowego i Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej, oraz PGW Wody Polskie.
Wszyscy mieli działać na szkodę interesu publicznego (straty w mieniu miejskim Jeleniej Góry wstępnie oszacowano na 750 mln zł) i prywatnego, za co grozi kara do 3 lat więzienia.
Pełną treść powiadomienia można pobrać TUTAJ.