Nie udało się jeleniogórzankom zrewanżować za porażkę w Katowicach, przegrywając w środowym spotkaniu wyraźnie 56 : 103. Rywalki swoje zwycięstwo zawdzięczają celnym rzutom za trzy, kombinacyjnym szybkim atakom, a ponadto sprzyjającemu szczęściu. Jeleniogórzanki wystąpiły bez swoich najlepszych zawodniczek i odbiło się to na wyniku tego spotkania.
Ciężar gry próbowała wziąć na swoje barki, najlepsza w swojej drużynie Joanna Pawlukiewicz, która wyróżniała się w jeleniogórskim zespole przede wszystkim skutecznymi obronami oraz Marzena Kowalczyk – zdobywczyni 18 punktów i 12 zbiórek i gdyby nie praca tych zawodniczek na boisku, porażka mogłaby być wyższa. Mecz od początku nie układał się dla gospodyń. Na początek jeleniogórzanki wysoko przegrały pierwsza odsłonę, w drugiej co prawda próbowały dorównać kroku katowiczankom, lecz później było już tylko gorzej.
Po zmianie stron, podopieczne Jerzego Gadzimskiego częściej faulowały i pudłowały z dobrych okazji rzutowych. W ostatniej odsłonie trzy zawodniczki – Olga Zygman, Monika Krawczyszyn – Samiec i Marzena Kowalczyk odnotowały komplet pięciu fauli i były zmuszone usiąść na ławce rezerwowych. W efekcie jeleniogórzanki od piątej minuty nie były w stanie znaleźć drogi do katowickiego kosza i mecz zakończył się wysoką porażką zawodniczek ze stolicy Karkonoszy.
Finepharm Karkonosze Jelenia Góra – AZS AWF Katowice 56:103 (21:32, 8:21, 20:30, 7:20)
Pierwsze spotkanie :AZS AWF Katowice – Finepaharm Karkonosze 92:52 (26:13, 21:18, 25:9, 20:12) – awans katowiczanek
Finepharm: Marzena Kowalczyk, 18, Joanna Pawlukiewicz 18, Magdalena Iwanowicz 9, Monika Krawczyszyn – Samiec 7, Olga Zygman 2, Marta Kowiel 2, Monika Foitzik, Katarzyna Fredziak, Natalia Górniaczyk, Magdalena Sawicka