Obiekt, planowany jako hotel, w końcu po niemal siedmiu latach od rozpoczęcia budowy, ukazał swoje oblicze. Przy placówce miało powstać centrum kongresowe – miejsce spotkań lokalnych biznesmenów. Rzeczywistość jednak zweryfikowała plany. Miał być tu hotel „Złoty lew”, są mieszkania i sklepy.
Całość niewątpliwie dodaje uroku zabudowanej blokowiskami ulicy Kopernika. Kamieniczki, choć nie wszystkim się podobają, mają pewien styl nawiązujący nieco do dawnej zabudowy tego traktu. Niestety, bezpowrotnie zniszczonej wskutek wieloletnich zaniedbań. Na zabudowę czekają jeszcze pozostałe działki przy tym trakcie położonym zaledwie kilkaset metrów od ratusza. Póki co, chętnych brak. A może warto się pokusić przynajmniej o częściową rekonstrukcję zabudowań przy tej ulicy?