W rundzie rewanżowej jeleniogórzanie przed własną publicznością nie zdobyli jeszcze żadnego punktu (pomijając walkower za mecz z KP Brzeg Dolny, który wycofał się z rozgrywek). Kibice biało-niebieskich liczyli, że odmieni się to w spotkaniu ze Stilonem i pierwsza połowa wyglądała obiecująco, bowiem gospodarze sprawiali lepsze wrażenie na boisku. Mimo optycznej przewagi Karkonosze nie zdołały otworzyć wyniku, a sztuka ta udała się po zmianie stron gościom. W 55. minucie po błędzie Mateusza Firleja piłka trafiła pod nogi Daniela Mrożka, a ten z 5 metrów pokonał naszego bramkarza. W dalszej części gry przyjezdni nastawili się na groźne kontry, a najlepszą sytuację na zmianę wyniku zmarnował Kordian Ziajka, który w sytuacji sam na sam minął golkipera gospodarzy na przestrzelił nad pustą bramką. Z naszej strony dogodne okazje mieli Wersocki i Kowalski, ale wynik nie zmienił się i Karkonosze uległy Stilonowi 0:1.
Karkonosze Jelenia Góra - Stilon Gorzów Wielkopolski 0:1 (0:0)
Karkonosze: Wieliczko - Mateusz Firlej, Kuźniewski, Wawrzyniak, Palimąka, Pieśkiewicz (66' Szramowiat), Wersocki, Poszelężny, Kusiak (66' Kowalski), Sareło (77' Lekszycki), Maciej Firlej.
Stilon: Rosa - Gołdyn, Mazalon, Gruszecki, Szwiec, Wiśniewski, Kaczmarczyk, Świtaj (87' Kozioła), Chyrek (60' Ziajka), Maliszewski (85' Nowak), Mrożek (77' Ogrodowski).
Widzów: 220.
Już w najbliższą sobotę, 30 kwietnia jeleniogórzanie zagrają w Świdnicy z miejscową Polonią, a 3 maja (wtorek) Karkonosze odrobią zaległości z Górnikiem Wałbrzych - stadion przy ul. Złotniczej, godz. 12:00. Bilety już są dostępne w sklepie Telakces w Galerii Sudeckiej.