Do groźnej sytuacji doszło w nocy ze świątecznej niedzieli na poniedziałek na jeleniogórskim Zabobrzu.
Około godziny 2 w nocy, przy ulicy Karłowicza 29-31 został podpalony box śmietnikowy, w którym spaliły się zapełnione kosze na odpady.
We wtorek (2 kwietnia) pracownicy MPGK wymienili kosze na nowe – informuje Jeleniogórska Spółdzielnia Mieszkaniowa. - Sprawa została zgłoszona policji. Na ten moment nie wiemy, czy podpalenie było celowe, czy przez czyjąś nieuważność - nie mniej jednak chcielibyśmy poinformować, że tego typu zdarzenia są ogromnym zagrożeniem. Podpalenie wiaty śmietnikowej niesie za sobą ogromne ryzyko pożaru, który może zagrażać życiu i zdrowiu ludzi znajdujących się w pobliżu, w tym mieszkańców pobliskich budynków. Pożary odpadów w wiatach śmietnikowych emitują duże ilości toksycznych substancji do atmosfery, takich jak dym, zanieczyszczenia lotne czy substancje chemiczne obecne w spalanych odpadach. To może prowadzić do poważnego zanieczyszczenia powietrza, gleby oraz wody, co negatywnie wpływa na ekosystem i zdrowie ludzi. Dodatkowo oczywiście podpalanie, zwłaszcza celowe - generuje zbędne koszty związane z wezwaniem służb ratowniczych, a następnie naprawą szkód. Prosimy o rozwagę, zwracanie uwagi na podejrzane zachowania oraz przemyślenie wyżej opisanych konsekwencji, zanim np. dla żartu, czy z nudów postanowimy podpalić czyjeś mienie - ponieważ wiąże się to także z konsekwencjami prawnymi.
