Aktualnie jezdnia ul. Okrzei jest bardzo nierówna, solidnie podziurawiona i niebezpieczna przez wysokie krawężniki, które w ostatnich latach ustawiono właśnie z myślą o podwyższeniu nawierzchni samej ulicy. Obecnie przygotowywana jest dokumentacja pod tę inwestycję, a roboty rozpoczną się w połowie roku.
Jak mówi Jerzy Bigus zastępca dyrektora miejskiego zarządu dróg i mostów, nawierzchnia ul. Okrzei nie była remontowana od lat. Z roku na rok przekładano jednak decyzję o kompleksowej wymianie nawierzchni, bo brakowało na ten cel pieniędzy. Ile będzie kosztowała inwestycja jeszcze nie wiadomo. Wiadomo, że nie może być to więcej niż 190 tysięcy złotych, które na ten cel przeznaczono w korekcie budżetu miasta.
Teraz przygotowywana jest dokumentacja projektowo-kosztorysowa przebudowy tej ulicy. Przetargi mają być ogłoszone w połowie roku, a wykonawca rozpocznie prace nie wcześniej niż w czerwcu. W planach nie ma tymczasem wymiany oświetlenia tego traktu, gdzie wciąż istnieje (choć działa już bardzo kiepsko) archaiczny system lamp podwieszanych nad samą ulicą.