Dyrektor poinformował radnych, że skarżąca jest najemczynią lokalu komunalnego i zwracała się pisemnie do ZEZK-u w sprawie remontu tego lokalu, który jako jedyny w bloku nie należy do wspólnoty, a do zasobów komunalnych miasta. Problem polega na tym, że Miasto w tym przypadku nic nie może zrobić, jeśli wspólnota nie wyrazi zgody jako większościowy udziałowiec w budynku na remont dachu, czy też elewacji. Natomiast nie ma przeciwwskazań, by mieszkanka wykonała remont tego lokalu we własnym zakresie. Dyrektor wyjaśnił, że w trakcie podpisania umowy z najemczynią mieszkania komunalnego zobowiązała się ona do wykonania na własny koszt prac remontowych w lokalu, w uzgodnieniu z ZEZK-iem z czego jednak skarżąca nie wywiązała się do końca. Zanim wpłynęła na niego skarga, to na wniosek skarżącej został jej zaproponowany w innej lokalizacji miasta lokal w lepszym stanie. Podkreślał, że wszelkiego rodzaju korespondencja ze skarżącą była wykonywana na bieżąco bez zbędnej zwłoki i że nie ukrywał przed mieszkanką żadnych dokumentów.
Rada Miejska w Kowarach przyjęła wyjaśnienia dyrektora i uznała że (czytając w uzasadnieniu) w zakresie zarzutów dotyczących podejrzenia popełnienia przestępstw przez dyrektora ZEZK-u rada nie posiada ani kompetencji, ani żadnych instrumentów prawnych do weryfikacji twierdzeń skarżącej w tym zakresie. Mając na uwadze powyższe, Rada Miejska w Kowarach nie znajduje podstaw do uznania stawianych przez stronę skarżącą zarzutów jako uzasadnione, tym samym skargę uznaje za bezzasadną.