Do tragedii doszło w Lubaniu. Jeden z mieszkańców został znaleziony martwy w przydomowym ogrodzie w oczku wodnym.
Do tragedii doszło w weekend na terenie jednej z posesji. Wieczorem poinformowano służby ratunkowe, że jeden z mieszkańców wpadł do przydomowego oczka wodnego. Na miejsce przyjechali strażacy, a zaraz później ratownicy medyczni. Z relacji świadków wynikało, że mężczyzna był pod wodą ok. 10-15 minut. Pomimo prawie godzinnej reanimacji nie udało się uratować życia 38-latka. Policja ustala dokładne okoliczności zdarzenia. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna mógł być pod wpływem alkoholu.