Ponadmetrowe sople zwisają z jednego z budynków przy ulicy Wolności.
Krawędź gzymsu nie znajduje się bezpośrednio nad chodnikiem, jednak nie trzeba pisać, czym ryzykują ludzie, którzy zbliżą się do kamieniczki. Od jutra ma się ocieplić, więc ryzyko odpadnięcia sopli będzie dużo większe. Nie tylko zresztą tu, lecz także w innych punktach miasta, gdzie jeszcze nie zadbano o usunięcie tego potencjalnego zagrożenia dla zdrowia i życia.