Od początku sobotniego pojedynku gospodarze kontrolowali przebieg spotkania. Po wygranej pierwszej kwarcie 19:12, w drugiej podopieczni Joanny Kawalec nie zwalniali tempa i dołożyli kolejne 5 "oczek" przewagi, dzięki czemu na przerwę koszykarze obu ekip schodzili przy stanie 37:25.
W trzeciej odsłonie zobaczyliśmy masę niecelnych rzutów z obu stron, a wynik 11:8 dobitnie świadczy o nieskuteczności dolnośląskich ekip. W 35 min. koszykarze z Kątów Wrocławskich zdołali zmniejszyć dystans do 10 punktów (54:44), jednak tego dnia to był szczyt możliwości przyjezdnych. Jeleniogórski tercet: Kozyra-Jaszczur-Nowicki zdobywając w sumie 59 punktów był kluczem do zwycięstwa, dzięki któremu Spartakus wskoczył na pozycję wicelidera rozgrywek o awans do II-ligi.
W następnej kolejce, 12 marca Spartakus jedzie do Wrocławia na mecz z Gimbasketem.
KSW Spartakus Jelenia Góra - Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie 72:52 (19:12, 18:13, 11:8, 24:19)
Spartakus: Jaszczur (21), Nowicki (20), Kozyra (18), Tokarewicz (6), Kiciński (5), Chrustowski (2), Adamczyk, Owczarek
Polkąty: Beluch (17), Giniewski (17), Sieńko (8), Kondraczyk (6), Aleksandrowicz (3), Cybiński (1), Przysada