Czwartek, 26 grudnia
Imieniny: Dionizego, Szczepana
Czytających: 8622
Zalogowanych: 28
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Stawy pod nadzorem

Wtorek, 6 grudnia 2005, 0:00
Aktualizacja: Wtorek, 7 marca 2006, 10:31
Autor: TEJO
- Sami wymierzaliśmy sprawiedliwość kłusownikom i dzięki temu na razie nikt nam jeszcze ryb nie ukradł - mówi Jan Ogłaza, właściciel stawów hodowlanych w Podgórzynie. Ale licho nie śpi. Przed świętami karpie to pokusa dla złodziei.

W grudniu stawy, których w okolicach Jeleniej Góry nie jest mało, są pod szczególnym nadzorem. Powód? Bandy kłusowników, którzy liczą na łatwy łup w postaci hodowanych karpi. – Była to taka plaga, że sami postanowiliśmy z nią walczyć – nie kryje Jan Ogłaza, którego kłusownicy trapili szczególnie. Z sąsiadami czuwali przy stawach i łapali amatorów cudzej własności. Nie liczyli na pomoc straży rybackiej lub policji. – Nie powiem, co robiliśmy złodziejom, ale nauczka była na tyle skuteczna, że oduczyli się kraść rybę – usłyszeliśmy.

Tej jesieni Jan Ogłaza nie odnotował ani jednego przypadku kradzieży. A w analogicznych okresach ubiegłych lat bywało ich kilka.

Nadchodzące tygodnie mogą jednak stanowić pokusę dla nieuczciwych, którzy chcą rybę ukraść i zarobić. Kłusownicy działają nie tylko pod osłoną nocy, choć właśnie wówczas dochodzi najczęściej do prób kradzieży.
Przestępcy płoszą karpie i zapędzają je do rozstawionych sieci. Wprawnym złodziejom wystarczy pół godziny na udany połów. Co bardziej sprytni kradną wówczas, kiedy w telewizji jest ciekawy program.

- Kłusownicy liczą na brak ochrony. Zanim przystąpią do akcji, przez kilka dni obserwują stawy, sprawdzając zabezpieczenia – informują hodowcy karpi.
Przed Bożym Narodzeniem zwierają szyki i są bardziej czujni.

Jak mówią hodowcy, w okolicach stawów praktycznie nie widać patroli policji. Z kolei Społeczna Straż Rybacka sprawdza tylko wędkarzy, którzy łowią w akwenach należących do Polskiego Związku Wędkarskiego. Stawy należące do prywatnych hodowców jej nie interesują.

Jak się dowiedzieliśmy, za 5 kilogramów kradzionych karpi wystarczy zapłacić butelką wina. Z kolei cena kilograma karpia w uczciwej sprzedaży hurtowej to 8 złotych i 50 groszy.

Czytaj również

Sonda

Czy w Wigilię będziesz miał(a) na stole 12 potraw?

Oddanych
głosów
709
Tak
22%
Nie wiem, nie liczę; może być 7 albo 15
78%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Stanowski i Mazurek kłamali i szkalowali reporterów
 
Rozmowy Jelonki
Zielone pogranicze
 
112
Kolizja z Teslą
 
Aktualności
Życzenia od Prezydenta Polski
 
Aktualności
Hotel Sanssouci w Karpaczu ma ruszyć wiosną
 
Jelenia Góra - KARR
Życzenia Świąteczne od KARR S.A.

Jedzenie na telefon

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group