Ożyje w ten sposób karpacki dworzec, który będzie areną obchodów jubileuszu, zorganizowanego przez stowarzyszenie Karkonoskie Drezyny Ręczne. To właśnie jego członkowie wiosną wyczyścili zarośnięte szyny, po których ostatni regularny pociąg przejechał w kwietniu 2000 roku.
W sobotę, o godz. 12 będzie można przejechać się drezyną po odcinkach torowiska pochodzącego z 1877 roku. Zostanie także otwarta wystawa „Ożywić dworzec – 111 lat Kolei Karkonoskiej”.
Karpacka stacja od lat pozostaje niezagospodarowana. Samorządowcy chcieli stworzyć tam dom kultury, ale nie było to możliwe, ponieważ Polskie Koleje Państwowe nie chcą się pozbyć swojej własności.
Przejazdy drezynami mają być jedną z atrakcji lata w mieście pod Śnieżką. Jak dotąd to jedyny pomysł na przyciągnięcie turystów do wyłączonej z eksploatacji linii kolejowej.
Na podobnych entuzjastów jak ci ze stowarzyszenia Karkonoskie Drezyny Ręczne czekają inne opuszczone stacje: w Mysłakowicach lub w Kowarach.