Nasz beniaminek I ligi kosza radzi sobie całkiem dobrze w tej klasie rozgrywkowej i nie może tego podważyć nawet przegrana u siebie z MKS Dąbrowa Górnicza.
Teraz Sudety jadą do Katowic na mecz z tamtejszym AZS i powinni się wzbogacić o kolejne dwa pkt. i drugie zwycięstwo w tym sezonie na wyjeździe, ponieważ akademicy wygrali dotąd jeden mecz (z Siarką Tarnobrzeg) i pięć przegrali.
Jak podkreśla jednak trener Ireneusz Taraszkiewicz jego zawodnicy nie lekceważą żadnego przeciwnika i do tego spotkania przystąpią w pełni zmobilizowani i będą grali na pełnych obrotach przez cały mecz.
Rywale w ostatnim meczu przegrali na wyjeździe w Warszawie z Polonią 2011 (poniżej podajemy statystykę). Jednak nie był to pogrom, bo górnoślązacy zaciekle walczyli o jak najlepszy wynik i wygrali nawet trzecią kwartę. Na pewno będą chcieli wygrać z Sudetami, bo tej drużynie złożonej głównie z młodych i utalentowanych koszykarzy Górnego Śląska nigdy w żadnym spotkaniu nie brakuje ambicji, a jest zawsze groźna w rzutach za 3 pkt. W Warszawie zdobył w ten sposób 33 pkt.
AZS: G. Szybowicz 17 (3), M. Piotrkowski 15, Ł. Celiński 11 (3), A. Mrówczyński 9 (1), P. Grzywocz 5 (1), J. Pawlak 5 (1), A. Donigiewicz 4 (1), T. Zając 3 (1), M. Środa 2, J. Barycz 0, K. Wosz 0.