W salach na piętrze, gdzie znajdują się stałe ekspozycje zabytkowych naczyń szklanych z Jeleniej Góry i okolic, na półkach znalazły się dziś także kruche dzieła wykonane przez Beatę Stankiewicz-Szczerbik, Dagmarę Bielecką, Małgorzatę Dajewską, Beatę Mak-Sobotę, Barbarę Zworską-Raziuk, Jerzego Chodurskiego, Kazimierza Pawlaka, Wojciecha Peszkę, Macieja Zaborskiego i Stanisława Sobotę.
– Nasze muzeum znane jest przede wszystkim z kolekcji szkła i chcielibyśmy, aby tak pozostało – mówiła Gabriela Zawiła. Dyrektorka Muzeum Karkonoskiego oddała głos autorce wystawy Stefanii Żelasko, która opowiedziała o dziełach i technikach, w których zostały wykonane.
Szklane cuda podziwiali włodarze miasta w osobach zastępcy prezydenta Zbigniewa Szereniuka i szefa rady miejskiej Huberta Papaja, a także grono sympatyków Muzeum Karkonoskiego i znawcy szkła artystycznego. Wszystkim przygrywał na klarnecie Andrzej Zwarycz, muzyk Filharmonii Dolnośląskiej.
Na wystawie eksponowana jest także szklana para włoskiego artysty Fulvio Bianconiego pochodząca z 1955 roku. Jak powiedziała Gabriela Zawiła, muzeum przymierza się do kupna tej pięknej szklanej rzeźby.