Dwa dni rywalizacji zakończyły się pewnym zwycięstwem załogi Roman Kresta / Petr Gross jadącej samochodem Mitsubishi Lancer EVO IX. Najgroźniejszy rywal Kresty, Vaclav Pech wycofał się z rajdu na 13 odcinku specjalnym, po defekcie skrzyni biegów. Na mecie ostatniego, 14 OSu różnica pomiędzy zwycięzcą a drugim zawodnikiem, Pavlem Valouskiem pilotowanym przez Zdenka Hruzę (Mitsubishi Lancer EVO IX) była większa niż 3 minuty. Podium uzupełnił Jaromir Tarabus jadący Fiatem Grande Punto S2000. Zwycięstwo Kresty pozwoliło mu umocnić się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej czeskiego czempionatu.
Już po raz kolejny na odcinkach specjalnych, zlokalizowanych w okolicach Mladej Boleslav nie zabrakło samochodów historycznych startujących w ramach Historic Show i jadących poza grupą zawodników walczących o punkty w Mistrzostwach Czech. Była to nie lada gratka dla kibiców, gdyż można było zobaczyć na żywo samochody, które budowały historię tego niezwykle widowiskowego sportu, m in. Lancia Stratos, Lancia Rally 037, Audi Sport Quatro, Porshe 911 RS, Mini Cooper, Renault R5 Turbo, Skoda 130 RS.
Cała impreza była doskonale przygotowana. Informacje o godzinach przejazdów oraz mapki były bardzo czytelne i nawet nam polakom nie sprawiło najmniejszych problemów odnalezienie się w gąszczu czeskich OeSów. Niebezpieczne miejsca były wyraźnie oznaczone, a bezpieczeństwa kibiców pilnowały zastępy przeszkolonych „safety”. Jednakże na pewnych miejskich fragmentach zdarzyło się, iż osoby pilnujące nie były zbyt władne gdyż ulubiony trunek Czechów wziął nad nimi górę. Jednak ze względu na rozmach przedsięwzięcia organizatorom należą się duże gratulacje za perfekcyjne przygotowanie rajdu.
XXXV Rajd Bohemia rozbudził apetyt kibiców przed kolejną edycją Legendarnego Rajdu Karkonoskiego, który wystartuje w Jeleniej Górze w ostatnich dniach sierpnia.