Jelenia Góra: Szroty zaatakowane
Aktualizacja: Czwartek, 12 stycznia 2006, 15:43
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Paweł Trendewicz ze składu motoryzacyjnego przy ul. Wrocławskiej więcej sprzedaje używanych części, niż nowych. - Głównym powodem jest na pewno niższa cena, ale nie tylko - mówi. - Części używane, z przywożonych do Polski aut, są bardzo często lepsze, niż nowe. Te, jeśli mają konkurencyjną cenę, są zazwyczaj chińskie albo tajwańskie. Zwyczajne podróby.
Podobnie uważa Marcin Żłobicki, mechanik samochodowy i pracownik jednego podlubańskich składów z używanymi częściami. - Oryginalne części, nawet mimo tego, że są trochę starsze i tak są bardziej wytrzymałe od niektórych nowych - przekonuje.
28 października weszło w życie rozporządzenie ministra infrastruktury w sprawie wykazu przedmiotów wyposażenia i części wymontowanych pojazdów, których ponowne zużycie zagraża bezpieczeństwu ruchu lub negatywnie wpływa na środowisko. W wykazie są m.in. właśnie tłumiki, wycieraczki, blokady kierownicy, pasy bezpieczeństwa, katalizatory, kondensatory, immobilisery a także elementy elektryczne i elektroniczne układów ABS i ASR, elementy układu hamulcowego, takie jak szczęki, klocki i przewody, czy przeguby układu kierowniczego i zawieszenia.
- Wycieraczki, tłumiki? A kto mi zabroni kupić i zamontować sobie używany wydech? - zastanawia się Dominik Solski z Lubania.
- Jeśli zakazuje się montowania używanych wycieraczek, dlaczego nikt nie zakazał importu i ponownego wprowadzania do użycia starych opon? One są chyba dużo niebezpieczniejsze i bardziej szkodliwe dla środowiska niż wycieraczki - zauważa przekornie Stefan Borowy. - Będziemy mieli kolejny martw przepis, którym, chociaż jest, nikt nie będzie się przejmował.
Potwierdzają to także, choć nieoficjalnie, policjanci.
- Nie jesteśmy w stanie sprawdzić, czy dany element samochodu został zamontowany nowy czy używany - mówią.
Marcin Żłobicki, mimo że nie podoba mu się zakaz, odradzałby montowanie w samochodach używanych przewodów hamulcowych czy niektórych elementów zawieszenia. - To prawda, są pewne rzeczy, na których nie warto oszczędzać - przyznaje.