Podczas spotkania w Jeleniogórskim Centrum Kultury przedstawiono informacje o zagrożeniu dla zdrowia jakie powoduje smog, a także gdzie znaleźć informacje, aby w placówkach oświaty na bieżąco zmieniać „buźkę” stosowanie do aktualnej sytuacji na zewnątrz budynku.
- Chodzi o to, żeby nie wychodzić na dwór, gdy mamy stan powietrza zły i bardzo zły, a bardzo ważny jest też wymiar edukacyjny, aby młodzi ludzie wrócili do domu i uświadomili osoby dorosłe w domu, że warto palić tym, czym można, a nie paliwem złej jakości – powiedział Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry. - W Kotlinie Jeleniogórskiej w latach 90. był zakaz palenia węglem brunatnym, a dzisiaj niestety można nim palić, w każdym składzie można kupić ekogroszek węgla brunatnego – przypominał wiceprezydent. Władze miasta liczą, że odpowiedni minister wyda wkrótce rozporządzenie, które określi jakie paliwa są dopuszczone, a jakie nie.
Czy w związku ze złym stanem powietrza w naszym mieście władze rozważają rezygnację z opłaty uzdrowiskowej? - zapytaliśmy. - Opłata uzdrowiskowa ma się nijak do stanu powietrza, jest to opłata związana z kosztami funkcjonowania uzdrowiska – stwierdził Jerzy Łużniak.