Zimowe warunki na drogach powinny wymusić na zmotoryzowanych „dyscyplinę parkowania”. Tymczasem jakże często posiadacze aut pozostawiają je tak, że przeszkadzają a wręcz uniemożliwiają ruch innym pojazdom.
Przykładem klasycznym jest parkowanie na poboczach ulic zasypanych śniegiem. Nie dość, że już zwężone pryzmami, to jeszcze dodatkowo zatkane samochodami. Dzieje się tak, na przykład, na ulicy Morcinka przy Szkole Podstawowej nr 10 przed godz. 8, kiedy to rodzice przywożą dzieci na lekcje i blokują jezdnię pojazdami uniemożliwiając przejazd autobusom MZK. Inny przykład skandalicznego parkowania sfotografował nasz Czytelnik przy markecie Biedronka w Sobieszowie. Tu kierowca zupełnie beztrosko zajął swoim pojazdem aż trzy miejsca!
Zdaniem wielu kierowców kultura jazdy wymaga nie tylko odpowiedzialnego zachowania podczas prowadzenia pojazdu, lecz także przemyślanego pozostawiania go. Jak widać, nie zawsze jedno z drugim idzie w parze.