Tłok na przejściu między Niemcami i Polską związany jest z powrotami Polaków – głównie ze Szkocji, Irlandii i Anglii, ale i także z innych krajów Europy – na okres świąteczno-noworoczny do swoich rodzin – poinformowała porucznik Joanna Woźniak, rzeczniczka prasowa Łużyckiego Oddziału Straży Granicznej.
Aby ułatwić i usprawnić podróżnym przekraczanie granicy Straż Graniczna już teraz zwiększyła obsadę kontrolerów w przejściach, otwierane są dodatkowe pasy odpraw oraz maksymalnie upraszcza się odprawę.
Korki rozładowują także Niemcy.
SG przypomina wszystkim podróżnym o przejściach granicznych w Zgorzelcu czy Radomierzycach, gdzie znacznie szybciej można przekroczyć granicę, bez oczekiwania w kolejkach.
Ułatwieniem dla kierowców tirów będzie na pewno powtórne otwarcie przejścia między Jakuszyce – Harrachov, zamkniętego przez ponad trzy miesiące z powodu konieczności naprawy szkód wyrządzonych na drogach przez powódź. Wielkie ciężarówki mogą jeździć do Czech i do Polski od piątku, 22 grudnia.
Przedświąteczne zamieszanie usiłują wykorzystać przestępcy. Jak na razie pogranicznicy udaremnili dwie próby przemytu papierosów, bez polskich znaków skarbowych akcyzy.
Przemytnikami okazali się mieszkańcy dwóch przygranicznych miejscowości, którzy chcieli nielegalnie przewieźć do Niemiec około 1300 paczek papierosów, o łącznej wartości 6400 zł.
Przestępcy wykorzystali pojazdy, którymi zamierzali przekroczyć granicę ukrywając kontrabandę w specjalnych skrytkach. Jedna z osób ukryła papierosy w przerobionym baku paliwa.
Wyroby tytoniowe funkcjonariusze zabezpieczyli w placówce SG w Zgorzelcu.