Do pożaru kiosku-pustostanu, znajdującego się przy ul. Andrzeja Struga w Jeleniej Górze doszło w niedzielę (26 kwietnia) ok. godz. 8.00. Po przybyciu na miejsce strażacy ugasili wnętrze kiosku, który prawdopodobnie był miejscem schronienia dla osób bezdomnych. Z relacji świadków wynika, że w momencie pojawienia się dymu uciekło z niego trzech mężczyzn. Strażacy ugasili pożar, a następnie przeszukali pogorzelisko i pobliską okolicę. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Przypuszczalną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. Pożar gasiło sześciu strażaków, wysłano dwa samochody strażackie. Na miejscu obecna była również policja.
W sobotę (25 kwietnia) ok. godz. 16.00 w Jeleniej Górze przy ul. Groszowej paliło się drewniane ogrodzenie. Spaleniu uległo ok. trzech metrów kwadratowych drewnianego płotu. W akacji brało udział pięciu strażaków z PSP. Przypuszczalną przyczyną pożaru było podpalenie. Z kolei ok. godz. 17.00 tego samego dnia, przy ul. Jana Kiepury, na jednym z parkingów zapaliło się auto osobowe. Właściciel samochodu ugasił pożar gaśnicą jeszcze przed przyjazdem strażaków. Spaleniu uległa tapicerka z przednich siedzeń i skrzynka z bezpiecznikami. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w samochodzie. Na miejscu obecna była również policja.
Z kolei w niedzielę (26 kwietnia) około północy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze komórki przy jednym z garaży w Szklarskiej Porębie. Komórka w całości wypełniona była opałem. Pożar gasiło 15 strażaków z PSP i OSP, pojechały cztery samochody strażackie. Na miejscu obecna była również policja. Przypuszczalną przyczyną pożaru było podpalenie.
Na terenie powiatu nadal wypalane są trawy. Nieużytki płonęły w Jeleniej Górze (ul. Wojewódzka), a także w: Piechowicach (ul. Tysiąclecia), Kowarach oraz w okolicznych wioskach (Czernica, Wojcieszyce). Dwie interwencje strażaków dotyczyły pożarów w lasach. W Trzcińsku (gm. Janowice Wielkie) paliła się ściółka leśna, a w Jeleniej Górze, w lesie przy ul. Legnickiej, sterta gałęzi zebrana po wycince. Na polu w Komarnie, strażacy ugasili porozrzucane siano i bele siana. Przypuszczalną przyczyną było podpalenie.