Energetycy zapewniają, że postarają się jak najszybciej zainstalować odpowiednie przyłącza.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, miejskie lodowisko zacznie funkcjonować już w przyszłym tygodniu. Międzyszkolny Ośrodek Sportu złożył wniosek o rozpoczęcie odbioru przyłącza elektryki zasilającej urządzenia chłodnicze kilka dni temu, jednak na jej zakończenie EnergiaPro ma zgodnie z prawem, dwa tygodnie. Ewa Styczyńska, rzecznik prasowy firmy, zapewnia nas, że firma zrobi wszystko, by ze ślizgawki można było cieszyć się już wkrótce.
– Mamy obecnie ogrom pracy, ale nasi pracownicy obiecali, że postarają się zakończyć wszystkie prace dotyczące podłączenia prądu na potrzeby utrzymania miejskiego lodowiska, jak najszybciej. Być może uda nam się zakończyć całą procedurę na początku przyszłego tygodnia – mówi Ewa Styczyńska z Energii Pro.
Tomasz Kluch, dyrektor techniczny MOS-u, mówi, że lodowisko stoi rozłożone i gotowe już od kilku dni. Podkreśla, że pracownic rozkładali je w największą śnieżycę i zimno. – Ale pewnych procedur nie da się przyspieszyć – dodaje. – Staramy się naturalnie zamrażać lodowisko, ale trwa to bardzo długo, ponieważ musimy utworzyć przynajmniej siedmiocentymetrową warstwę lodu by nie doszło do przecięcia instalacji łyżwami. Ten czas znacznie skróci zasilenie prądem urządzeń chłodniczych, więc wszystko leży teraz w rekach Energii Pro – mówi.
Po uruchomieniu lodowisko będzie czynne od godz. 9.00 do 20. 30 z przerwami na konserwację. Ceny do końca grudnia pozostaną takie same, jak w minionym roku: dla osób dorosłych jest to 2,5 za godzinę jazdy i 3,5 za wypożyczenie łyżew. Dla dzieci wstęp będzie darmowy. Lodowisko będzie czynne co najmniej do końca marca 2011 roku, o ile pozwoli na to aura.