Czwartek, 30 stycznia
Imieniny: Macieja, Martyny
Czytających: 12027
Zalogowanych: 100
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Region: Udany debiut „Enduro MTB Series”

Wtorek, 30 czerwca 2015, 7:50
Aktualizacja: 7:56
Autor: Org
Region: Udany debiut „Enduro MTB Series”
Fot. archiwum Organizatora
Trud zmagań w niełatwych warunkach pogodowych, walka o każdą cenną sekundę, uśmiechy od ucha do ucha po każdym z OS–ów, świetna atmosfera i jazda w nieznane. To wszystko można było przeżyć podczas zawodów „Przesieka Enduro MTB Series”, które odbyły się w minioną sobotę, 27 czerwca, w gminie Podgórzyn – w samym sercu Karkonoszy.

Imprezę „Przesieka Enduro MTB Series” traktować można jako podwójny debiut na polskim podwórko enduro. Zawody te były pierwszymi zmaganiami w formule „on-sight”, kiedy to zawodnicy pokonują OSy bez wcześniejszego ich rozpoznania. Ponadto był to organizatorski debiut Grzegorza Miedzińskiego, który od wielu lat zajmuje się organizacją zawodów XCO (AMP czy AZS MTB CUP), a także sprintów miejskich Eliminator-MTB.com.

Oba debiuty można uznać za bardzo udane, gdyż „słuchać” już wiele pozytywnych komentarzy oraz opinii na temat tras i klimatu zawodów. Przez całą imprezę, dało się odczuć niesamowitą atmosferę radości a czasem wręcz euforii z pokonywanych przez zawodników kolejnych OSów. Duże urozmaicenie nawierzchni (kamienie w każdej wielkości, korzenie, miękka ściółka, szuter, nawet trochę łąki) oraz nachylenia zjazdów (jak i podjazdów) sprawiły, że praktycznie każdy miał okazję przejechać takie odcinki jakie najbardziej lubi.

Kolejność oraz poziom trudności OSów też miały niewątpliwy wpływ na przebieg rywalizacji i relacje uczestników przy dekoracji zwycięzców, losowaniu nagród czy na wieczornym grillu. Wypalił również pomysł z grupami startowymi, gdzie zawodnicy w 20-osobowych grupach pojawiali się na startach OSów co ok. 10-15 minut. Nawet lekka obsuwa czasowa na starcie OS 1 (spowodowana awarią komputera) nie zmieniła zbytnio harmonogramu startów. Na wyniki on-line trzeba było chwilę poczekać, bo zasięg sieci komórkowych w tym regionie Karkonoszy nie należy do najlepszych. Ale smsy z indywidualnym wynikiem danego zawodnika docierały. Zatem organizacyjnie na 5 z minusem.

Co do formuły zawodów (on-sight) to przed imprezą pojawiały się głosy, że foruje ona miejscowych riderów. Poniekąd tak było (patrz wyniki). Jednak organizatorzy zadbali o znaczne urozmaicenie poszczególnych OSów, aby również „lokalsi” czuli niepewność pokonując kolejne zakręty czy strome sekcje. Potwierdzeniem tej tezy jest niewątpliwie fakt, że zwycięzcą zawodów był debiutujący w zawodach enduro Oskar Pluciński (Erkato RT Kraśnik), który przyjechał do Przesieki aż z Lublina i była to jego pierwsza, choć jak zapewnia na pewno nie ostatnia, wizyta w Karkonoszach. Wśród kobiet triumfowała Agnieszka Jurewicz, która okazała się najszybsza spośród ośmiu zawodniczek. W dodatkowych kategoriach masters i hardtail zwyciężali odpowiednio: Tomasz Filinger (Rowerowy.com) oraz Robert Haręcki (Rowerowy.com). W klasyfikacji drużynowej z dużą przewagą wygrał Rowerowy.com przed Knur Świny i Pussy Enduro Riders.

Wiele na to wskazuje, że zawody na stałe wpiszą się do kalendarza imprez Gminy Podgórzyn, a w przyszłym roku poznamy kolejne, jak sama nazwa wskazuje odsłony cyklu Enduro MTB Series. Nowy organizator i nowa formuła przekonały do siebie wielu bikerów, co pewnie jeszcze bardziej ożywi i rozwinie polską scenę enduro MTB.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy wrzucileś/aś coś do puszki WOŚP?

Oddanych
głosów
594
Tak
57%
Nie
32%
Pomagam potrzebującym w inny sposób
11%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Kto stoi za Putinem, kto podejmuje decyzje na Kremlu?
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
Aktualności
Kiedyś tędy się szło do kościoła, a dzisiaj na zakupy
 
Aktualności
Kopaniec – wygaszanie szkoły
 
112
Wypadek koło Aniluxu
 
Kryminał
Plantacja marychy na babcinym strychu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group