Wtorek, 22 kwietnia
Imieniny: Kai, Łukasza
Czytających: 13107
Zalogowanych: 115
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Uliczna rewolucja

Piątek, 30 marca 2007, 0:00
Autor: TEJO
Jelenia Góra: Uliczna rewolucja
Fot. Dudyński
Chcą zmiany nazw ulic? Niech dadzą na to pieniądze – mówią samorządowcy.

Ulica Ducha Gór zamiast Mariana Buczka? A może Jana Pawła II w miejsce marszałka Michała Roli Żymierskiego? Samorządowcy, którzy dotychczas wzbraniali się przed zatarciem z szyldów nazw ulic i placów kojarzących się z PRL i komunizmem, niebawem mogą zostać do tego zmuszeni.
Stosowną ustawę przygotowuje Prawo i Sprawiedliwość.

W miejscowościach Jeleniogórskiego zachowało się sporo tabliczek z nazwiskami oraz nazwami własnymi, które kojarzą się jednoznacznie: generał Karol Świerczewski, Armia Czerwona, Wincenty Pstrowski, Janek Krasicki, Marceli Nowotko, Małgorzata Fornalska.
Takie ulice są, między innymi, w Kowarach, Mysłakowicach, Szklarskiej Porębie, Piechowicach czy Kamiennej Górze.

Sama stolica regionu uliczną rewolucję już przeprowadziła w 1993 roku, kiedy to z szyldów zniknęła większość symboli dawnej epoki zastąpiona innymi, często historycznymi nazwami.
Pozostały jednak takie, które do dziś budzą wątpliwości. Choćby ulica i osiedle XX-lecia w Cieplicach, które do 1993 roku nazywały się XX-lecia PRL.

Z sondy przeprowadzonej wśród mieszkańców jednego z większych osiedli w uzdrowiskowej części Jeleniej Góry wynika, że nazwa w niczym mieszkańcom nie przeszkadza. Niektórzy nawet nie wiedzą, do czego nawiązuje. – XX-lecia? Nie mam pojęcia – przyznaje licealista Damian. – Od zawsze tak się nazywa i nie wnikałem, dlaczego – dodaje.
Ci, którzy pamiętają, wzruszają ramionami. – Ludzie się przyzwyczaili. Po co to zmieniać? – odpowiadają indagowani mieszkańcy.

Jeleniogórscy samorządowcy pamiętają koszty, jakie pociągnęła za sobą uliczna rewolucja w 1993 roku. Nie tylko wymiana szyldów, ale i dowodów osobistych oraz innych dokumentów mieszkańców, pieczęci urzędowych, wpisów do ksiąg wieczystych. Krótko: cała masa żmudnych formalności, za które trzeba było zapłacić z budżetu miasta.

Z powodu kosztów w Piechowicach nie zgodzono się na zmianę ulicy marsz. Michała Roli Żymierskiego (najważniejsza ulica w mieście, przy której działa sporo instytucji) na Jana Pawła II. Mieszkańców nie przekonał nawet miejscowy proboszcz, jeden z inicjatorów akcji, która miała obalić z szyldów przedwojennego, zdegradowanego utracjusza, a po wojnie oddanego służbie Ludowemu Wojsku Polskiemu marszałka Żymierskiego.

Teraz mogą stanąć przed faktem dokonanym: zmiany nazw ulic o pochodzeniu kojarzącym się z PRL i komunizmem mają zniknąć nakazem odgórnym. Samorządowcy nie wszędzie do końca są sceptyczni. Na przykład w Szklarskiej Porębie od lat promowany jest pomysł wymiany działacza komunistycznego Mariana Buczka na Ducha Gór. – Na pewno zyskałby na tym kurort pod Szrenicą – przekonują.

Włodarze miejscowości, gdzie na szyldach wciąż są obecni „świadkowie” epoki sprzed 1989 roku, obawiają się jednak kosztów zmian. – Ustawodawca nie pomyślał o pieniądzach, które trzeba wydać chcąc zmienić nie tylko szyldy, lecz także setki dokumentów – dodają. A nie można nimi obciążać samych mieszkańców. Samorządowe budżety mają inne, ważniejsze potrzeby – padają argumenty.

Ludzie przekonują, że bardziej od zmiany nazw ulic i placów przydałby się solidny remont nawierzchni większości z nich.
Jak będzie, pokaże najbliższa przyszłość.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Ile kilo przytyłeś/aś po świętach?

Oddanych
głosów
0
0-1 kg
0%
1-2 kg
0%
2 kg i więcej
0%
Wcale, pilnuję wagi
0%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Dlaczego przemysł w USA upadł i czy Trump go odbuduje?
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
Aktualności
Będą 2 McDonaldy w Jeleniej Górze?
 
112
Drzewo spadło na szklarnię w Siedlęcinie
 
Ciekawe miejsca
Nowa wieża, stare widoki
 
Ciekawe miejsca
Dziki Wodospad w Karpaczu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group